piątek, 20 maja 2016

Gdzie Arabowie przetrzymuja swoje zony? ;)

To dziwne, ale czesto, gdy ludzie sie dowiaduja, ze wyszlam za maz za Araba, wyobrazaja sobie, ze zamknal mnie on w piwnicy.

Chcialabym wszystkich uspokoic - nie mamy piwnicy.


Fot. www.youtube.com

Wiedzac, ze jestes w zwiazku z Arabem, ludzie zatracaja gdzies poczucie taktu i nie maja zahamowan, by zadawac absurdalne pytania. 
I tak na przyklad, chyba kazda z nas, bedaca w takowym zwiazku, uslyszala to magiczne zdanie, wziete prosto z kosmosu:

NIE BOISZ SIE, ZE ON CIE WYWIEZIE??? O.o

Nie wiem, co roi sie w umyslach ludzi, ktorzy takie pytania zadaja. Czy oni sobie wyobrazaja, ze istnieje jakas specjalna wyspa, na ktore wywozi sie zony? A moze wywozi sie je do magazynu/skladu/przechowalni zon? :O Ciekawe tez, w jaki sposob arabscy mezowie rzekomo te swoje biedne zony nieboraczki transportuja  - w walizce czy kartonie? :/ o.O 

Moze zachowajmy nieco zdrowego rozsadku i pamietajmy tez o zasadach dobrego wychowania - czasem lepiej ugryzc sie w jezyk, niz sprawic, ze nasz rozmowca zapragnie zapasc sie pod ziemie lub ewentualnie postuka sie w czolo. 

P.S. Nie, nie boje sie, ze mnie wywiezie, sama pojde za nim chociazby i na koniec swiata.

A ty, nie boisz sie, ze cie twoj Zenek/Marek/Zdzisiek wywiezie...ciagnikiem w pole?

2 komentarze:

  1. Fajnie że jesteś i piszesz ! właśnie odkryłam twój blog i oglądam go sobie ! Już zaliczyłam go do moich ulubionych i będę zaglądać tu codziennie. Kocham twoje zdjęcia bo pokazują to co dla mnie najciekawsze czyli codzienność. Co do wyznania, zasad, ubioru itp. uważam że najważniejsze jest to aby być szczęśliwym i dobrym dla ludzi a ty taka jesteś :) Za głupie pytania z góry przepraszam ale pewnie zadam ich dużo - tak po prostu z niewiedzy :( jeśli możesz odpowiadaj ale napisz też że to było głupie pytanie nie na miejscu bo w innym przypadku nie dowiem się tego i nie będę wiedziała. Znam trochę arabski świat z super bloga "Polska Muzułmanka" który niestety już się zakończył w związku z wyjazdem Moniki z Egiptu i kilku innych "Egipt Weekly" itp. ale twój ma najfajniejsze zdjęcia. Pozdrawiam Ajka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej Ajka, dziekuje bardzo za komentarz. :) I za mile slowa. :*
      Pytaj smialo! Nie mam nic przeciwko pytaniom, ktore ludzie zadaja, by sie czegos nauczyc (w poscie opisalam postawe ludzi, ktorzy szukaja sensacji i to na tych mam alergie ;) ).
      Uwielbiam blog Moniki i jej mamy! Bedzie mi brakowac ich postow. :(

      Usuń